Wprawdzie święto 3 króli mamy dawno za sobą, ale pisałam Wam już tutaj, że we Francji świętuje się je przez cały styczeń i ciasta Trzech Króli królują w styczniu we wszystkich piekarniach i ciastkarniach. Bo to wielka frajda szukać w cieście figurki i zostać królem imprezy. To może warto przedłużyć sobie styczniową przyjemność i zrobić tym razem brioszkę 3 Króli, czy wieniec…
Ciasto w takiej formie drożdżowej z kandyzowanymi owocami spotyka się w Hiszpanii i we Francji, głównie na południu. Warto wiedzieć, że Hiszpania, to chyba kraj, który najhuczniej obchodzi Święto 3 Króli. Z tej okazji daje się prezenty świąteczne, a niegrzeczne dzieci zamiast rózgi dostają carbon dulce, zwany też carbon de reyes, czyli cukierki w kształcie brył węgla.
A wracając do Roscon de Reyes tradycja mówi, że poza porcelanową figurką należy włożyć do środka też fasolkę / ziarno bobu. Ten, kto znajdzie figurkę zostaje królem, a osoba, której trafi się fasolka / bób ma zapłacić za ciasto w kolejnym roku.
Roscon de Reyes można jeść sam na śniadanie do kawy lub przełożony bitą śmietaną czy musem czekoladowym jako deser. Dziś chciałam Wam przedstawić przepis na wersję poranną, bez kremu, ale za to z pysznymi kandyzowanymi owocami.
SKŁADNIKI NA CIASTO
250 gr mąki
2 jajka
25 gr cukru
2 łyżki mleka
15 gr drożdży
125 gr masła
Owoce kandyzowane
1 łyżka rumu
SKŁADNIKI DO DEKORACJI
1 jajko
Owoce kandyzowane
SKŁADNIKI DO KANDYZOWANIA
2 pomarańcze
2 mandarynki
Inne owoce według uznania (ja dodatkowo użyłam kandyzowanego arcydzięgla)
200 gr cukru
200 ml wody
Sok z 1/2 cytryny lub limonki
WYKONANIE
- Drożdże wymieszać w ciepłym mleku
- Połączyć mąkę, jaja, cukier i dodać mieszankę mleka i drożdży
- Stopniowo dodawać pokrojone w kostkę masło
- Dodać kandyzowane owoce i odłożyć ciasto przykryte ściereczką w ciepłe miejsce do wyrośnięcia
W tym czasie możecie przygotować kandyzowane owoce. Najlepiej użyć ekologicznych pomarańczy i mandarynek, ale jeśli takich nie mamy, należy je sparzyć wrzątkiem, pokroić na plastry grubości kilku milimetrów i wrzucić do wody, w której uprzednio rozpuściliśmy cukier i dodaliśmy sok z cytryny. Gotować na wolnym ogniu minimum godzinę, obracając od czasu do czasu, do momentu aż owoce staną się szkliste i niemal transparentne. Następnie delikatnie wyjąć z naczynia i rozłożyć na papierze do pieczenia do wyschnięcia.
5. Wracamy do naszego ciasta i formujemy z niego gruby okrąg wkładając w środek metalowy krążek lub kokilkę / ramekin uprzednio posmarowane masłem i urywamy w cieście nasze skarby – figurkę, może być migdał, jeśli nie mamy figurki i fasolkę. Dajemy mu jeszcze 30-60 min do wyrośnięcia. Następnie smarujemy jajkiem z maleńką szczyptą soli .
6. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180°C i pieczemy około 20 minut.
7. Po upieczeniu, jeszcze ciepłą zdobimy kandyzowanymi owocami i grubym cukrem, a następnie dajemy jej odpocząć ciepłym miejscu (albo pałaszujemy jeszcze gorącą;).
Cudnej niedzieli. Rozpieście się czymś smacznym 🙂
Jo