Pyszne i mega proste spaghetti z cukinii

Jedyne całkiem warzywne danie, które ma smak

Zdarza mi się mniej więcej 2 razy w roku przejść post dr Ewy Dąbrowskiej. Nie pełny niestety, bo nie jestem w stanie wytrzymać bez pysznego jedzenia, więc mój rekord to zaledwie 14 dni. Sam post według mnie to super sprawa: oczyszcza organizm, powoduje lepsze samopoczucie, głowa staje się bardziej otwarta i pełna nowych inspiracji. A efekt uboczny.. znikają boczki 😉

Post nie jest sprawą prostą, bo można jeść same warzywa. Z głodem można sobie poradzić, on znika po kilku dniach, ale chęć na dobre potrawy nie znika. Przejść koło dobrej piekarni to męka. A spaghetti z cukinii to taka potrawa, która sprawia mi radość nawet jeśli nie jestem na poście. W dodatku jest mega proste i szybkie w przygotowaniu, bo kto lubi stać godzinami przy garach.
Przepis nieco się różni w zależności od tego czy możecie używać oliwy czy nie.

SKŁADNIKI – porcja dla 1 głodnej osoby

  1. 300 ml dobrej passaty pomidorowej
  2. 1 cukinia
  3. 2-3 ząbki czosnku
  4. mała szalotka lub inna cebulka
  5. pęczek bazylii
  6. kilka pomidorów daktylowych lub dobrych pomidorów w sezonie – opcjonalnie
  7. kilka łyżek oleju – opcjonalnie
  8. 1/2 papryczki chili – opcjonalnie

Opcja 1 – bez oleju

Jeśli nie możemy użyć oleju zaczynamy od wlania na patelnię passaty pomidorowej. Ja bardzo lubię passatę typu rustica. Latem oczywiście można pokusić się o sos pomidorowy. Ja stosuję passatę lub bazę pomidorową własnej roboty. Do passaty wrzucam posiekaną w drobną kostkę szalotkę i przeciśnięty czosnek. Dusimy kilka minut, aż czosnek i szalotka zmiękną.

Opcja 2 – z olejem

Na oleju podsmażamy pokrojoną w drobną kostkę szalotkę i przeciśnięty przez praskę czosnek, po kilku minutach, kiedy czosnek i szalotka zmiękną, i zaczną się rumienić wlewamy passatę pomidorową.

Teraz już dla obu opcji to samo. Dodajemy bardzo drobno posiekany kawałek papryczki chili jeśli lubimy pikantne potrawy, jeśli nie ten etap możecie sobie darować. Jeśli macie dobre pomidorki możecie wkroić kilka, sos nabiera wtedy przyjemnego rustykalnego wyglądu i smaku.

Cukinię myjemy i kroimy w julienne – czyli w cieniutkie paseczki – specjalnym nożykiem – poniżej zdjęcie. Kroimy czy raczej rwiemy listki bazylii. Do passaty dolewamy 1/2 szklanki wody i wrzucamy cukinię oraz bazylię. Dosmaczamy solą. Teraz tylko pilnujemy aby dobrze się poddusiło 7-8 minut, aż cukinia osiągnie przyjemną miękkość, ale pilnujcie, aby się nie rozgotowała.

Przekładamy na talerz. Ozdabiamy bazylią i rozkoszujemy się 🙂 I nie mamy wyrzutów sumienia, bo danie ma smak, ale nie ma kalorii.

Smacznego!!!

Jo

Jeśli spodobał Wam się ten post miło mi będzie jeśli go udostępnisz lub polubisz.

Być może zainteresuje Cię też...

Dodaj komentarz